Ostatni wiatrak na Kurpiach

Po drodze z Łysych do Kadzidła przejeżdża się przez wieś Lipniki, w której znajduje się ewenement – ostatni czynny na Kurpiach a być może i w całej Polsce wiatrak. (Jeżeli ktoś wie o drugim takim proszę o informację na ten temat.)
Właściciel z racji na podeszły wiek nie prowadzi już niestety usługowego przemiału zboża, wiatrak pracuje teraz rzadko - tylko na potrzeby rodziny. Młynarz jest dumny ze swojego wiatraka i chętnie o nim opowiada. Z jego relacji wynika, że został on wybudowany przez pradziada, który się schronił na Kurpiach przed represjami po Powstaniu Styczniowym. Okazuje się bowiem, że Kurpie nawet w tych trudnych czasach były terenem o pewnej autonomii, dzięki czemu mogli się tu schronić różni ludzie którzy w narazili się władzom, tak jak to bywało również we wcześniejszych wiekach.
Wiatrak ten dzięki temu, że utrzymywał kilka pokoleń przodków obecnego właściciela z nim samym włącznie i to, jak zapewniał młynarz, na bardzo przyzwoitym poziomie, jest dobrze utrzymywany i ma kompletne wyposażenie. Obecnie jest przygotowany do pracy na wiatr, ale także na prąd. Jeżeli ktoś zawędruje w te strony warto odwiedzić ten wiatrak, gdyż siły człowiekowi z wiekiem szybko ubywa i już niedługo może się okazać że wiatraka nie ma kto doglądać i podzieli on los tysięcy innych młynów.
Galeria zdjęć